Jak ten czas szybko mija , już połowa września ! Czas poszukać ciepłe ubrania i zaplanować długie wieczory :D
Niedawno skończyłam kilka prac i jeszcze się nimi tu nie pochwaliłam .
Filiżankę znalazłam w sklepie ze starociami za jedyne 0,75€ .Kiedy ją ujrzałam przypomniało mi się zdjęcie z pinterst i oczywiście musiałam ją kupić :)
Kolejna rzecz jaką uszyłam to poszewka na poduchę do kojca dziecinnego
Do kompletu powstał worek na pieluchy
A dla dziecka kręgle
Pewnego niedzielnego popołudnia powstała kosmetyczka
Po wielu prośbach , M zmajstrował mi małe co nie co :)
Coś mi brakowało ... Kolejna wizyta w sklepie :D
Teraz jestem zadowolona :)
Prześliczne są te półeczki!
BeantwoordenVerwijderen